Witajcie na moim blogu. Zapraszam do lektury

Patrzyłaś w oczy dziecka

Na ręce męża podczas prac w ogrodzie

Lub gdy brał w nie twoją dłoń

Jak bliscy jedzą z entuzjazmem

Czy w zadaniu nie ma błędów

Czy ciasto wyrosło

Czy nie przeoczyłaś zjazdu do nadmorskiej miejscowości

Na wypaloną papierosem dziurę w kurtce syna

Na jego uśmiech i łzy

Numer telefonu, pod który już nigdy nie zadzwonisz

Twarze na zdjęciach – jakby mniej znajome niż kiedyś

Na datę ważności

Na rozgwieżdżone sierpniowe niebo

 

Ostatnie zdanie w książce

 

Kontury łagodnieją

 

Widzisz zagłębienie w poduszce

Myślisz, że zostawił je księżyc

 

Tagi wpisów
Udostępnij
Napisała:

Nic nie jest takie, jakim się wydaje.

Ostatnie komentarze
  • Będę Cię czytał….

NAPISZ SWÓJ KOMENTARZ